Zbyszek zbudował sklejkową żaglówkę - do niej zaprojektował i wykonał przyczepkę do jej przewozu Udostępnił dla wszystkich projekt i opis wykonania. Zbyszku - dziękujemy.
Po zespawaniu wszystkich zespołów należy przyszlifować wystające spawy oraz ogradować wszystkie krawędzie. Jeśli planujemy cynkować przyczepkę to należy wykonać dodatkowe otwory odpowietrzający, aby cynk dobrze pokrył wnętrza profili. Otwory te najlepiej zrobić w cynkowni, wtedy majster pokaże najlepsze miejsca a my nie dopuścimy do zrobienia sera szwajcarskiego. Jeśli to tylko możliwe otwory należy wykonać tak, aby ewentualna woda swobodnie wypływała z wnętrza profili w pozycji postojowej przyczepki. W ramach cynkowania elementy są wytrawiane, ale w przypadku użycia materiału z odzysku lub trochę "zleżałego" (resztki farby, grubsza rdza, itp.) zalecałbym piaskowanie. Przy odbieraniu elementów z cynkowni trzeba mieć grube rękawice robocze, ponieważ przy wyjmowaniu z kąpieli mogą się tworzyć małe zacieki w postaci krótkich igieł lub ostrych grzbietów. Pozostaje jeszcze poprawienie wszystkich otworów montażowych oraz gwintów. Do poprawienia gwintów trzeba użyć wysokiej jakości gwintownika i narzynki, robić bez pośpiechu (pół obrotu zgodnie z gwintem - ćwierć obrotu wycofać) oraz używać płynu smarującego do ręcznej obróbki metali. Wiertła i gwintowniki lubią się zakleszczać a pilniki zabijać opiłkami.
Projekt Przyczepki Samochodowej Pdf
W pierwszej kolejności łączymy ramę z dyszlem w pozycji wysuniętej. Sprawdzamy czy dyszel jest idealnie w osi ramy. W tym celu rozciągamy grubą dratwę lub żyłkę pomiędzy pierwszym otworem do montażu zaczepu a otworem stabilizującym w środku tylnej poprzeczki. Korygujemy ustawienie dyszla tak, aby dratwa pokryła się z osią dyszla i dokręcamy cybanty. Teraz przykręcamy wstępnie oś (nie dociągamy nakrętek do końca tak, aby przez lekkie stuknięcie młotkiem oś mogła się przesunąć). Mierzymy odległości środków piast do początku dyszla i korygujemy ustawienie osi do momentu, aż oba wymiary będą identyczne. Sprawdzamy jeszcze czy jest kąt prosty pomiędzy osią a dyszlem. Brak prostopadłości może świadczyć o mało dokładnym pomiarze lub o przesunięciu osi na bok w stosunku do osi podłużnej przyczepki. Należy wtedy zmierzyć odległość zewnętrznych powierzchni tarcz na piastach od podłużnic ramy - powinny być identyczne. Korygujemy i ponownie wszystko sprawdzamy. Jak już się wszystko zgadza dociągamy po jednej śrubie (naprzemiennie krótkimi ruchami ok. 1/6 - 1/4 obrotu) przy obu wspornikach osi. Sprawdzamy jeszcze raz wymiary i symetrię. Dociągamy pozostałe śruby, a na cybanty dokręcamy nakrętki kontrujące. Do mocowania osi użyłem śrub M12 klasy 10.9, szerokich podkładek i nakrętek tzw. samokontrujących. Przykręcamy teraz zaczep kulowy i zacisk kółka podporowego. Zakładamy koła, zapinamy przyczepkę i możemy wykonać próbną jazdę. Najlepiej jak ktoś będzie za nami jechał, raz - będzie nas i innych zabezpieczał na drodze, dwa - będzie dokładnie widział czy przyczepka jedzie w osi samochodu. Gdy się tak nie dzieje w pierwszej kolejności sprawdzamy stan felg i opon oraz ciśnienie w nich, a także czy któraś z piast nie ma jakiegoś wyczuwalnego oporu. Jeśli wszystko jest w porządku to znaczy, że należy skorygować ustawienie osi metodą prób i błędów (najprawdopodobniej wkradła się mała niedokładność w pomiarach). I tak, jeśli tył przyczepki ucieka na prawą stronę to lewy wspornik osi przesuwamy delikatnie do tyłu albo prawy do przodu (zależnie, po której stronie mamy więcej luzu). Oczywiście uciekanie na lewą stronę korygujemy na odwrót.
W tym miejscu opiszę pokrótce dobór felg i pewnych problemów, z którymi musiałem sie zmierzyć. Poczytałem w internecie, popytałem się kilku oponiarzy, w salonie z felgami aluminiowymi oraz właściciela warsztatu naprawiającego felgi. Po pierwsze rozstaw śrub mocujących koła. Moja oś miała 4x100 (najczęstszy w niemieckich markach) a najpopularniejszy u nas jest rozstaw 4x98 (FSO, FIAT). Felgi 4x98 można na naszych szrotach kupić dosłownie za grosze. Ten problem można rozwiązać przy pomocy tzw. śrub pływających. Są również warsztaty naprawiające felgi, które w małym zakresie mogą dokonać korekty rozstawu otworów. Drugi parametr to zalecany dla wybranej osi ofset felgi i jej szerokość. Miałem do dyspozycji felgi od FIAT-a CC, które okazały się trochę przy szerokie. Ten problem rozwiązałem przez zamówienie odpowiednich tarczy dystansowych. Pozostaje trzecia rzecz, najważniejsza ze względu na bezpieczeństwo użytkowania przyczepki. Chodzi o średnicę otworu centralnego felgi i średnicę montażową piasty - muszą do siebie dokładnie pasować. W tym miejscu przenoszone jest obciążenie od ładunku na oponę i drogę. Śruby przenoszą obciążenie tylko od oporów toczenia. Gdy felga będzie miała za duży otwór (z za małym po prostu nie da się założyć na piastę) to obciążenie od ładunku będzie przenoszone przez śruby, które niestety w dłuższym czasie nie wytrzymują tego (stąd opowieści o odpadających kołach). Można dokupić odpowiednie pierścienie redukcyjne. W moim przypadku załatwiły to tarcze dystansowe, które otwory środkowe miały dopasowany do piast, a dodatkowo miały zatoczone kryzy dopasowane do felg. Tarcze te oraz korekta rozstawu otworów wykonana została przez wspomniany warsztat.
Pozostając jeszcze przy podwoziu, a dokładniej przy osi. Jeśli dla kogoś potrzebna jest większa ładowność to może do tej ramy zastosować oś o nośności 750 kg. Należy wtedy wykonać mocniejszy dyszel ze stali St4 lub St5, a najlepiej z S355, 18G lub 10H. Trzeba też zachować rozstaw wsporników montażowych. Inne modyfikacje prowadzą niestety do przekonstruowania przyczepy prawie od podstaw. Rozstaw piast nie powinien być większy niż 1450 mm. Ograniczenie to wynika z maksymalnej szerokości przyczepki a za tym i odpowiedniego oświetlenia, ale o tym trochę dalej.
Wszystkie światła przyczepki umieszczone są na tylnej belce wewnątrz przygotowanej rynienki. Przewody łączące światła ułożone są też wewnątrz rynienki, pod jej górną ścianką. Połączenia elektryczne schowane są w obudowach świateł z wykorzystaniem wewnętrznych styków. Prąd doprowadzany jest jednym kablem siedmiożyłowym, który łączy się z okablowanie belki pod lewym światłem. Na drugim końcu kabla zainstalowana jest wtyczka 7-stykowa. Tylną belkę ze światłami i całym kablem można zdemontować np. do ślipowania. Podczas jazdy kabel wzdłuż ramy i dyszla mocowany jest opaskami zaciskowymi (na przyszły sezon planuję bardziej wielorazowe mocowanie kabla). Na obecną chwilę przyczepka używana jest tylko pod łódkę i tylko raz wjeżdżałem nią do wody, więc przecięcie kilku opasek i ponowne ich zaciśnięcie nie stanowiło problemu. Takie rozwiązanie mogłem zastosować, jak wcześniej wspomniałem, ponieważ przyczepka ma szerokość mniejszą niż 160 cm i zgodnie z obecnymi przepisami nie są wtedy wymagane światła obrysowe. Dzięki temu nie musiałem wykonywać rozgałęzień kabla i prowadzić dodatkowych wiązek do błotników (najszersze miejsce).
Przyczepa samochodowa traktowana jest jako odrębny pojazd, dlatego po jej zakupie lub otrzymaniu w darowiźnie należy ją niezwłocznie zarejestrować w odpowiednim wydziale komunikacji. Jak zarejestrować przyczepkę samochodową, aby można było z niej korzystać? Jak wygląda procedura rejestracji przyczepki SAM? Odpowiedź znajduje się w poniższym poradniku.
Jak zarejestrować przyczepę przez Internet? Poprzez wejście na stronę Rejestracja pojazdów i Wydawanie Praw Jazdy przez Internet i wypełnienie wniosku online. Wymagane będą skany wszystkich wskazanych wyżej dokumentów oraz dane przyczepki. Należy postępować zgodnie z instrukcją w wyświetlanym oknie.
Przyczepka marki SAM to własnoręcznie skonstruowana przyczepa, która nie posiada oficjalnej homologacji producenta. Po zmianie przepisów z 2013 roku, rejestracja przyczepki SAM stała się skomplikowana i droga. Każdy konstruktor, który chce swoim pojazdem poruszać się po drogach publicznych, musi uzyskać świadectwo homologacji. Jak tego dokonać w przypadku przyczepki SAM? Odpowiedź znajduje się poniżej.
2ff7e9595c
תגובות